Hej, hej ! :)
Minęło sporo czasu odkąd do Was pisałam, są wakacje co wiąże się z pracą, brakiem czasu na wszystko, a przede wszystkim z brakiem warunków do w miarę przyzwoitych zdjęć. Ale jestem z powrotem u siebie w domu i w końcu mogę zabrać się za pisanie :)
Pogoda hmmm.. tragiczna, ale nie ma co się załamywać, wrzesień będzie piękny :p
Przychodzę do Was dziś z ulubieńcami, są to nowe rzeczy, na początku plan był taki, że ten post będzie o nowościach , ale za dużo ich jest i bym po prostu Was zanudziła :)
Rzeczy które Wam przedstawiam zakupiłam w przeciągu miesiąca, a pokazuje Wam akurat te, bo mam na ich punkcie po prostu obsesje ! :)
Zapraszam do dalszej lektury , jeśli chcecie dowiedzieć się co konkretniej mnie w nich zauroczyło :)
Zacznijmy od kosmetyków :)
Biorąc pod uwagę pogodę, która jest tragiczna i brak czasu na pójście na plażę, pomyślałam , że dobrym pomysłem będzie samoopalacz. To był traf w 10 !
Bielenda Magic Bronze ma przepiękny zapach, jest to pianka, ale nakłada się ją na ciał jak wodę. Pozostawia piękną opaleniznę i nie ma aż tak intensywnego obrzydliwego zapachu.
Jedyne co nie powala to czas utrzymywania. Powiedziałabym , że utrzymuje si,ę do tygodnia, ale mnie to nie przeszkadza.
Utrzymuje się cały dzień, ja go używam do przedłużania brwi, ma ładny chłodny kolor i jest wydajny. Polecam !
Piękne kolory ! A efekt na policzkach WOW ! Jak jeszcze go nie testowałyście to zachęcam :)
A teraz przejdźmy do butów, mam do pokazania Wam dwie pary , które skradły moje serce.
Zacznę od pierwszej pary. Są to buty ze sklepu Renee.pl.
Były akurat na promocji i urzekł mnie ten fason. Na stopie wyglądają cudownie, są mega wygodne i sprawiają, ze nogi wyglądają jak marzenie.
Drugą parą są sandałki od ZARY.
No i to tyle na dziś :) Dajcie znać w komentarzach , co najbardziej przypadło Wam do gustu i co myślicie o tych rzeczach.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz